Sabinka zrobiła u siebie wymianę wakacyjną.
Dziś odebrałam wakacyjną paczuszkę od Odzi.
Książki nie czytałam, więc zobaczymy - ta seria potrafi czasem zaskoczyć czymś naprawdę fajnym. A słodko, bo w tej paczuszce są kokosanki, które jak mniemam Odzia zrobiła sama :-) Pysznie, a zakładki świetne, jedna już w czytaniu :-)
Dzięki Odziu! Dzięki Sabinko!
Ciekawe..
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńKokosanki...mmmm zjadłabym :)
Piękna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że paczka dotarła w całości. Kokosanki faktycznie robiłam sama, mam nadzieję, że smakowały:)
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnej lektury,obym trafiła w Twój gust:) Ja zdążyłam przeczytać tylko do połowy. Początek nie jest zbyt wciągający, ale później akcja się rozkręca. Może jeszcze kiedyś uda mi się ją dokończyć.
Pozdrawiam